LOT prostuje artykuł z 'Rzeczpospolitej' na łamach 'Wyborczej'
Spółka PLL LOT wykupiła wczoraj ogłoszenia płatne w "Gazecie Wyborczej" (Agora). Zamieściła w nim sprostowanie tekstu, który 21 listopada ukazał się na zielonych stronach "Rzeczpospolitej" (Presspublica). Wcześniej "Rzeczpospolita" opublikowała tylko część sprostowania, uznała bowiem, że reszta nie spełnia wymogów formalnych.
We wspominanym artykule zatytułowanym "LOT pali się do zakupów" Danuta Walewska napisała m.in., że LOT zawdzięcza dobre wyniki finansowe spadkowi kursu dolara i że w celu poprawiania wyników zarząd firmy zamierza się pozbyć trzech spółek: LOT Catering, Casinos Poland i LOT Ground Services. Według autorki ta ostatnia spółka miała być także pogrążona w długach, a jej prezes Grzegorz Długosz miał oddać się do dyspozycji zarządu i stracić pracę, ale wcześniej miano polecić mu, aby zwolnił 600 z 1600 pracowników.
Po ukazaniu się tekstu w "Rzeczpospolitej", PLL LOT wysłały do redakcji dziennika sprostowanie, stwierdzając, że wszystkie wspomniane powyżej stwierdzenia są nieprawdziwe. Następnego dnia "Rzeczpospolita" opublikowała jedynie tekst, w którym Walewska przyznała, że zwolnionym prezesem nie był Grzegorz Długosz, a Leszek Dybkowski i dlatego Długosz nie mógł odmówić zwolnienia 600 z 1600 pracowników.
- Sprostowanie ukazało się w części, która była dla nas oczywista - mówi nam Paweł Jabłoński, zastępca redaktora naczelnego "Rzeczpospolitej", odpowiedzialny za dział ekonomiczny. - O pozostałej części z LOT-em rozmawiał nasz dział prawa - dodaje. Prawnicy "Rzeczpospolitej" uznali, że reszta nadesłanego przez LOT tekstu była niezgodna z formalnymi warunkami sprostowania.
Wczoraj spółka PLL LOT postanowiła jednak opublikować całość sprostowania w formie ogłoszenia płatnego, które ukazało się na 22 stronie "Gazety Wyborczej". Jego treść rozesłana została także innym mediom. - Nieprawdziwe informacje podane przez autora w artykule "LOT pali się do zakupów" LOT uważa za wyjątkowo szkodliwe dla wizerunku firmy - napisała w oświadczeniu spółka, która nadal domaga się publikacji sprostowania przez "Rzeczpospolitą".- Będziemy rozmawiali z LOT-em o tej sprawie - mówi Piotr Buczek, szef działu ekonomicznego "Rzeczpospolitej".
Dołącz do dyskusji: LOT prostuje artykuł z 'Rzeczpospolitej' na łamach 'Wyborczej'