Roskomnadzor, rosyjski regulator rynku telekomunikacyjnego podjął działania, w wyniku których w Rosji znacznemu spowolnieniu uległo funkcjonowanie Twittera. Korzystanie z platformy stało się mocno utrudnione, władze w Moskwie powołują się na wprowadzone w kraju przepisy i nie ukrywają, że podobne sankcje mogą spotkać w przyszłości inne znane platformy społecznościowe. Serwis Twitter wyraził w środę "głębokie zaniepokojenie", uznając to za część tendencji do tłamszenia wolności słowa i dyskusji w internecie.