SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Wysoka sprzedaż oznacza, wysokie podatki. Jak na tym zapanować?

Grudzień to gorący miesiąc w wielu firmach, a wysoka sprzedaż oznacza, wysokie podatki. Dotyczy to także VAT. Sposobem na zmniejszenie obciążeń na rzecz fiskusa mogą być zakupy do firmy, albo  wystawianie faktury za sprzedaż grudniową w styczniu.

Koniec roku to szał zakupów przedświątecznych. Dlatego wiele branż właśnie w grudniu odnotowuje kumulację sprzedaży. Ale są też branże niezwiązane z handlem, które zwyczajowo w tym okresie notują skokowy wzrost obrotów, na przykład usługi okołobudowlane. Radość przedsiębiorcy z dobrego wyniku finansowego może jednak zakłócić ogromny VAT do jednorazowej zapłaty. Ciężar ekonomiczny tego podatku ponosi wprawdzie ostateczny konsument, ale przedsiębiorca i tak czuje się „poszkodowany”, gdy musi „pobrany” przy sprzedaży podatek wpłacić na konto urzędu. Warto więc zawczasu pomyśleć o tym, co trzeba będzie wykazać w styczniowej deklaracji i oddać fiskusowi. Później będzie już za późno na obniżenie VAT-u za grudzień.

Miesięcznie lub kwartalnie
Niezależnie od tego, czy przedsiębiorca rozlicza się miesięcznie, czy kwartalnie obrót za grudzień musi rozliczyć do 25. stycznia następnego roku. Przedsiębiorcy, którzy wybrali kwartalne rozliczenie wpłacają co prawda zaliczki w wysokości 1/3 podatku wynikającego z deklaracji za poprzedni kwartał jednak dotyczy to tylko pierwszego i drugiego miesiąca kwartału. Należność za trzeci miesiąc wpłacają do 25. miesiąca, następującego po kwartale za który się rozliczają. Przyjęcie rozliczeń kwartalnych może w tym przypadku być więc trochę lżejsze gdyż to, co firma zapłaci w styczniu będzie uśrednieniem tego, co się działo w ostatnich trzech miesiącach.

Przedsiębiorca, który na przykład miał małą sprzedaż w październiku, duże zakupy w listopadzie i znaczną sprzedaż w grudniu zsumuje za te miesiące zarówno cały VAT należny wynikający ze sprzedaży, jak i powstały przy zakupach podatek naliczony.
Uwaga! Obniżenie zobowiązania za IV kwartał jest szczególnie ważne dla firm rozliczających się kwartalnie, gdyż wysokość podatku za ten okres wpłynie na to, ile wyniosą ich zaliczki za styczeń i luty następnego roku.

Grudniowej sprzedaży mogą nie odczuć mali podatnicy
Wyjątek stanowią tu tzw. mali podatnicy, którzy rozliczają VAT przy zastosowani metody kasowej. Obowiązek podatkowy powstanie u nich dopiero wtedy gdy otrzymają zapłatę od kontrahenta (ale nie później niż 90. dnia od wydania towaru lub wykonania usługi). Może więc się zdarzyć, że sprzedaż grudniową rozliczą składając deklarację dopiero za I kwartał następnego roku. Z jednej strony rozliczenie sprzedaży grudniowej może więc się rozłożyć na dwa kwartały a z drugiej będą mieli czas jeszcze w styczniu, lutym i marcu na zrobienie zakupów do firmy, które zmniejszą ich obciążenie wobec fiskusa.
Uwaga! Mały podatnik może dokonać obniżenia podatku dopiero za ten kwartał, w którym uregulował całą należność wynikającą z otrzymanej od kontrahenta faktury lub dokumentu celnego.

Przykład: Adam prowadzi firmę i spełnia definicję małego podatnika. Rozlicza się kwartalnie przy zastosowaniu metody kasowej. Za sprzedaż, której dokonał w grudniu jego kontrahent zapłacił 15. lutego. Obowiązek podatkowy powstaje więc w tej dacie. Adam zrobił zakupy na potrzeby swojej firmy również w  grudniu i zapłacił za nie w styczniu. Prawo do odliczenia z faktury zakupowej (otrzymanej w grudniu) przysługuje mu więc w rozliczeniu za I kwartał. Również w tym rozliczeniu wykaże podatek należny ze wskazanej sprzedaży grudniowej. 

 

Małym podatnikiem jest podatnik, u którego sprzedaż nie przekroczyła w poprzednim roku równowartości w złotych kwoty 1.200.000 euro. W 2010 r. była to 4.736.000 zł. W przypadku prowadzących biuro maklerskie, zarządzających funduszami powierniczymi, czy na przykład  agentów ubezpieczeniowych mały podatnik to taki, u którego prowizja nie przekroczyła w poprzednim roku równowartości 45.000 euro (w 2010 r. 178.000 zł).



Wystaw fakturę w styczniu
Jeżeli powstanie obowiązku podatkowego wiąże się z wystawieniem faktury (co jest najczęstszym przypadkiem przy transakcjach między przedsiębiorcami), to obowiązek podatkowy powstanie z dniem jej wystawienia nie później jednak niż w 7. dniu od wydania towaru lub wykonania usługi.  Jeśli więc transakcja jest dokonana pod koniec miesiąca wystarczające może być przesunięcie wystawienia faktury na styczeń co pozwoli odsunąć zapłatę VAT-u aż do 25. lutego. Trzeba jednak na takie działanie spojrzeć kompleksowo i uwzględnić, jak mamy określony termin płatności przysługującej od kontrahenta. Jeśli jest on liczony od dnia wystawienia faktury, a nie od dnia sprzedaży czy wykonania usługi, takie rozwiązanie może być niekorzystne. Również kontrahentowi może zależeć na fakturze w grudniu, gdyż on również dąży do zmniejszenia VAT-u za grudzień i dochodowego za 2011 r. Ale mógł to być dla niego równie dobrze rok inwestycji i może się okazać, że faktura w grudniu byłaby niekorzystna gdyż zwiększałaby stratę podatkową. Przy takim rozwiązaniu trzeba więc uwzględnić wiele okoliczności.

Pomyśl o zakupach
Innym rozwiązaniem by w styczniu nie być zaskoczonym ogromną  kwotą do zapłaty VAT-u, to zadbać o odliczenie robiąc potrzebne firmie zakupy. Jest to tym bardziej korzystne, że niektóre z nich obniżą jednocześnie podatek dochodowy za 2011 r. zwiększając koszty uzyskania przychodu (np. zakupy środków trwałych o wartości do 3,5 tys. netto, artykuły biurowe i inne, które nie będą używane dłużej niż rok).

Nie każdy zakup daje prawo do odliczenia
Robiąc zakupy, które mają obniżyć zobowiązanie za grudzień trzeba pamiętać o podstawowej zasadzie i kilku wyjątkach. Zasada jest prosta – prawo do odliczenia daje tylko to, co służy czynnościom opodatkowanym.
Oznacza, to że w żadnym przypadku nie można obniżyć podatku o VAT od takich zakupów, które dokonamy biorąc fakturę na firmę, ale nie służą on temu co firma sprzedaje lub jest wykorzystywane wyłącznie do sprzedaży zwolnionej przedmiotowo.

I są ograniczenia
Ustawa przewiduje jednak pewne ograniczenia w prawie od odliczenia. Nawet jeśli zakup niektórych usług, czy towarów służy wyłącznie do wykonania czynności opodatkowanych, to przedsiębiorca i tak nie ma prawa do odliczenia. Sytuacja taka ma miejsce w szczególności przy nabyciu usług noclegowych i gastronomicznych (wyjątek to gotowe posiłki dla pasażerów podatników świadczących usługi przewozu osób), czy paliwa do samochodów osobowych. Z pełnego odliczenia nie skorzysta się także kupując samochód osobowy.

Do odliczenia niezbędna faktura
Niezależnie od tego jaką metodę i okres rozliczeń wybrał przedsiębiorca, do odliczenia niezbędna jest faktura VAT (lub odpowiednio inny dokument np. dokument celny i deklaracja celna w przypadku importu). Nawet mały podatnik rozliczający się kwartalnie, który dokonał płatności w grudniu nie może zmniejszyć podatku za IV kwartał, jeśli do końca grudnia nie będzie posiadał faktury (dokumentu celnego). 


Katarzyna Rola-Stężycka
Kierownik Zespołu Analiz Podatkowych Tax Care

Dołącz do dyskusji: Wysoka sprzedaż oznacza, wysokie podatki. Jak na tym zapanować?

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl