SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Wideo, motion i 3D to nie bułka z masłem, ale tort z wisienką

IIe czasu i osób potrzeba, żeby przygotować animację 3D na stronę internetową? Jacy specjaliści nad tym pracują? O produkcji treści wideo, motion i 3D pisze Przemek Pawlak z Adv.pl.

Wszyscy podziwiamy efekt finalny, ale rzadko zastanawiamy się, jaki nakład pracy i pasji stoi za efektami specjalnymi w kinie, reklamie czy teledyskach. Animacje i efekty 3D „się robi”, ale w rzeczywistości sprawa jest ciekawa i intrygująco skomplikowana, a po poznaniu autorów w czasie pracy, nie potrafimy wyjść z podziwu dla ich talentu. 3D i efekty motion w internecie, w kampaniach on-line to równie profesjonalny aspekt pracy nad tytułową wisienką na torcie. W internecie nie ma taryfy ulgowej co do jakości kreacji wykonanych w 3D czy wykorzystujących efekty specjalne.

Jednym z najistotniejszych aspektów jest czasochłonność wspomnianych kwestii. Zadajmy pytanie, które słyszymy często ze strony klientów: Ile to może potrwać? Weźmy dla przykładu stworzenie renderu obiektu w 3D średniej wielkości żelazka, czyli potencjalnego produktu, który posłuży nam do pokazania jego możliwości na stronie internetowej czy w prezentacji multimedialnej. Otóż przygotowanie gotowego obiektu typu małe AGD to maksimum dwa dni pracy. Tyle czasu wystarczy, aby odwzorować 1:1 bryłę i nadać jej realizmu w postprodukcji. Tylko czy aż dwa dni? O wiele więcej czasu zajmują kwestie organiczne - na przykład ludzie.

Stworzenie kilku sekund dobrej, angażującej animacji 3D, np. brand hero typu Serce i Rozum TP, angażuje zwykle cały zespół, przede wszystkim emocjonalnie, bo tworzy się nowe dzieło, „życie”. Ta praca to nie rzemiosło. Przykładowo Adv.pl nie jest wyłącznie studiem czy miejscem wyłącznie specjalizującym się w tworzeniu animacji 3D czy postprodukcji, więc nasz zespół nie liczy kilkunastu pracowników. Dział video & motion to kilka osób: storyboardzista, 3D modeller, animator, specjalista od postprodukcji i kompozycji obrazu oraz reżyser. Czasami różne kompetencje mogą być w rękach jednej osoby. Ważnym aspektem w zespole jest także jego skład osobowościowy. Jakimi cechami powinny się charakteryzować osoby pracujące w działce 3D, motion, postprodukcji? Jak wszyscy inni specjaliści z branży graficznej i kreatywnej, powinni umieć zacisnąć zęby, ciężko pracować, udoskonalać warsztat i podglądać, jak pracują lepsi. A później to już tylko „coco-jambo i do przodu”. To, co oddziela „rzemieślników” od najlepszych, to wyczucie estetyczne, które jest kluczowe, aby efekt końcowy cieszył oko. Zawsze warto śledzić warsztat i know-how wyjadaczy branżowych. Samo oglądanie dzieł to inspiracja - przyglądanie się, jak doszli do efektu końcowego to już twarde dane, know-how. Bez chęci eksperymentowania nie ma chleba.



Jak powstaje pomysł? Oczywiście w naszym wypadku jest to zwykle część większej całości: strony internetowej, prezentacji multimedialnej, reela czy aplikacji. Zaczyna się więc od briefu i odpowiednich konsultacji z innymi działami w agencji. Wówczas przychodzi czas na materializację idei. Tworzymy storyboardy, concept arty, nagrywamy video, modelujemy obiekty 3D, animujemy je, dodajemy postprodukcję i dopieszczamy kompozycję. Potem zostaje już tylko radość!

Często spotykamy się z pytaniem: a kto właściwie pilnuje jakości kreacji, które wychodzą z działu video&motion? Otóż głównym wyzwaniem, które stoi przed szefem tego działu, jest nadal czas, którego nie możemy jeszcze kontrolować :) Spełniony opiekun to taki, który widzi rozwój zespołu i jego chęć do eksperymentowania. Jeśli klienci wracają po więcej, a zespół chce tę pracę wziąć na siebie - to już sukces. Jakości pilnują specjaliści w swoim fachu - jeśli podchodzą entuzjastycznie do swojej pracy i czują odpowiedzialność za efekt końcowy, to ten jest zawsze zadowalający.


Przemek Pawlak, video&motion producion manager w agencji Adv.pl

Dołącz do dyskusji: Wideo, motion i 3D to nie bułka z masłem, ale tort z wisienką

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl