UOKiK: firmy turystyczne nagminnie łamią prawo
Ponad 100 postępowań toczy się przeciwko nieuczciwym firmom turystycznym - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Prawie wszystkie kontrolowane firmy stosują niekorzystne dla klientów postanowienia.
"W Rejestrze klauzul niedozwolonych na ponad 1.400 postanowień aż 364 dotyczy turystyki - jest to największa grupa dotycząca jednej branży" - poinformował Urząd.
Kontrola UOKiK dotyczyła umów, regulaminów świadczenia usług oraz materiałów reklamowych u 137 przedsiębiorców wybranych losowo na terenie całego kraju. Nieprawidłowości stwierdzono u 96,4 proc. firm.
W opinii urzędników, przedsiębiorcy nie przestrzegają przepisów ustawy o usługach turystycznych, zgodnie z którymi koszt imprezy nie może ulec zmianie, chyba że umowa wyraźnie to przewiduje i to w ściśle określonych przypadkach - np. wzrost opłat urzędowych czy kosztów transportu. Zgodnie z prawem cena wycieczki nie może ulec zmianie na 20 dni przed jej rozpoczęciem.
Tymczasem firmy zastrzegają sobie możliwość zmiany cen nawet dwa tygodnie przed terminem. Często stosują także klauzule w rodzaju: klient ma prawo odstąpić od umowy z chwilą wzrostu ceny imprezy więcej niż 15 proc.
Zgodnie z prawem konsument powinien mieć prawo do odstąpienia od umowy niezależnie od wartości podwyżki - podkreślił Urząd.
Firmy turystyczne często przyznają sobie prawo do zmiany programu imprezy oraz jej warunków (kategoria hotelu i jego rodzaj, położenie itp.), a turysta nie ma możliwości odstąpienia od kontraktu, nie ponosząc przy tym kosztów.
Tymczasem, zgodnie z prawem, w przypadku, gdy przedsiębiorca musi zmienić istotne warunki kontraktu (np. kategorię hotelu), powinien niezwłocznie powiadomić o tym klienta. W takiej sytuacji turysta ma prawo do odstąpienia od umowy i natychmiastowego zwrotu wszystkich wniesionych świadczeń, bez obowiązku zapłaty kary umownej.
"Przedsiębiorcy nadal stosują bardzo uciążliwe dla turystów warunki dochodzenia swoich praw w przypadku niezadowolenia z zakupionej usługi. Zakwestionowane postanowienia dotyczą zwłaszcza ograniczania konsumentom możliwości skutecznego dochodzenia roszczeń. Wiele umów stosowanych przez biura podróży nakłada na klientów uciążliwe formalności w dochodzeniu swoich praw" - czytamy w informacji.
Zgodnie z ustawą o usługach turystycznych, jeżeli biuro podróży nie ustosunkuje się do reklamacji na piśmie w ciągu 30 dni od dnia zakończenia imprezy lub złożenia skargi - gdy jest składana po zakończeniu wycieczki - uważa się, że uznało roszczenie za uzasadnione.
UOKiK wezwał 73 firmy turystyczne do dobrowolnej zmiany zakwestionowanych postanowień i 21 dostosowało się do tych zaleceń. Wobec 6 przedsiębiorców wystąpiono z powództwem do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o uznanie stosowanych klauzul za niedozwolone.
Urząd przypominał, że w razie problemów prawnych w związku z zawarciem umowy z organizatorem usług turystycznych, jej obsługą lub wypowiedzeniem, można zwrócić się o pomoc do miejskich i powiatowych rzeczników konsumentów czy organizacji pozarządowych - Federacji Konsumentów, Stowarzyszenia Konsumentów Polskich. Bezpłatne porady udzielane są również pod numerem telefonu 0 800 800 008.
Dołącz do dyskusji: UOKiK: firmy turystyczne nagminnie łamią prawo