Twitter w Polsce dopiero ma szanse na rozwój (opinie)
Twitter może być atrakcyjnym kanałem komunikacji z konsumentami, jednak polskie marki nadal podchodzą do niego zachowawczo. Jego przyszłość w dużej mierze zależeć będzie od dalszego rozwoju rynku urządzeń mobilnych. Dla Wirtualnemedia.pl komentują Anna Miotk, Dawid Pacha, Michał Sławiński, Łukasz Kłaczyński, Mateusz Miernikowski i Aleksander Szulc.
W ciągu ostatnich dwóch lat Twitter zanotował bardzo duży wzrost popularności wśród polskich internautów. Przy czym portal przez większość użytkowników traktowany jest jako ciekawostka, a wielu posiada na nim konto wyłącznie by obserwować znane osoby. Brak interakcji między użytkownikami, a tym samym słabe rozprzestrzenianie się treści, wydaje się obecnie największym mankamentem serwisu.
Według pytanych przez nas ekspertów Twitter wciąż czeka na swoje „wielkie otwarcie” w Polsce, a marki zachęcone wzrastającą liczbą aktywnych użytkowników, chętniej będą się na nim komunikować.
- Na razie nie ma jeszcze u nas zbiorowego pospolitego ruszenia marek, więc trudno mówić o tym, czy Twitter jest ważny czy nie. Kryterium dla danej marki powinien być zawsze fakt, że jej grupa docelowa jest obecna w danym serwisie, nie zaś to, na ile korzystają z niego inne marki - ocenia Anna Miotk z Newspoint.
- Można wskazać już kilka pozytywnych przykładów polskich marek, które używają Twittera, aby kontaktować się ze swoimi odbiorcami: Adobe Polska, Lotnisko Chopina, T-Mobile czy Samsung. Nie tylko prowadzą stałą komunikację, ale również organizują za pośrednictwem Twittera akcje specjalne. Nie jest to jednak jeszcze takie pospolite ruszenie, jak w przypadku Facebooka - dodaje Miotk.
W opinii Mateusza Mietnikowskiego z Konceptiki popularność Twittera wpisuje się w trend skrótowości przekazu, tym samym stając się atrakcyjnym przykładem serwisu bardziej relacjonującego wydarzenia niż je kreującego.
- Twitter jest kolejnym krokiem w minimalizacji treści, którą można zaobserwować tak na blogach, jak i podczas komunikacji między internautami - z pewnością nie stanie się jedynym znaczącym serwisem społecznościowym w Polsce, jednak będzie stale zwiększać bazę użytkowników. Świetnie nadaje się do relacjonowania z konferencji, imprez masowych oraz komunikacji kontekstowej, a znane nazwiska (dziennikarze, sportowcy, celebryci) przyciągają nowych użytkowników - ocenia Mietnikowski.
>>> Twitter rekordowo popularny w Polsce. Jacy są jego użytkownicy? (analiza)
Wzrost znaczenia Twittera spowodowany jest także odpływem młodszych użytkowników z Facebooka, którzy poszukują portalu zapewniającego im większą prywatność i swobodę wypowiedzi. - Nie jest znana dokładna liczba aktywnych użytkowników Twittera w Polsce, ale szacuje się ją na około pół miliona. Liczba ta ciągle rośnie dzięki młodym ludziom, uciekającym m. in. na Twitter przed rodzicami, którzy coraz chętniej spędzają czas na Facebooku oraz przed ograniczeniami w komunikacji, które narzucają typowe serwisy społecznościowe w postaci EdgeRanku, czy utrudnionego kontaktu z osobami spoza listy znajomych - zauważa Dawid Pacha z New Agency.
Rozwój Twittera jest w dużej mierze uzależniony od wzrostu rynku smartfonów, albowiem to właśnie za pomocą tych urządzeń Polacy coraz częściej korzystają z tego portalu. - Twitter jest portalem bardzo mobilnym, rozwinął się więc razem ze smartfonami, które w ciągu ostatnich 2-3 lat w zasadzie na dobre zadomowiły się na rynku. W tym roku być może już ponad 50 proc. Polaków będzie je posiadać, poza tym coraz więcej osób kupuje również pakiet internetu mobilnego. Twitter staje się więc dla takich osób atrakcyjnym medium i pozwala na śledzenie oraz interakcję z osobami publicznymi - ocenia Michał Sławiński z The Digitals.
Tę opinię podziela Łukasz Kłaczyński z So Fine. - Popularność Twittera i jej wzrost w ostatnich dwóch latach jest bezpośrednio związany z rosnącą ilością użytkowników urządzeń mobilnych. Platformy mikroblogowe weszły do Polski dużo wcześniej niż dwa lala temu. Jednak z początku były odkrywane głównie przez osoby bezpośrednio związane z branżą internetową. Z kolei w krajach, które szybciej odkrywały technologie mobilne, ich popularność rosła od samego momentu pojawienia się w sieci - opisuje.
Wzrost popularności Twittera w Polsce dla Wirtualnemedia.pl komentują: Anna Miotk z Newspoint, Dawid Pacha z New Agency / SchoolOfNewMedia.pl, Michał Sławiński ze SchoolOfNewMedia.pl, Łukasz Kłaczyński z So Fine, Mateusz Miernikowski z Konceptiki oraz Aleksander Szulc.
Anna Miotk, dyrektor badań i rozwoju produktu Newspoint, blogerka
Do Twittera przekonali się dziennikarze i politycy, czyli dwie dość opiniotwórcze i dużo dyskutujące grupy w polskim internecie. Oni, poza osobami z branży marketingowo-internetowej, nakręcili zainteresowanie tym narzędziem. Powodów należałoby też szukać w podejmowaniu przez Facebook działań, które utrudniają życie zwłaszcza administratorom małych fan page’y. Wiadomo, że największe organizacje, z dużymi budżetami marketingowymi, sobie poradzą - stać ich na kupowanie postów czy prowadzenie kampanii reklamowych. Mniejsze, które muszą wybierać działania skuteczne, a zarazem efektywne, wolą narzędzia, które też pozwolą zbudować w miarę dobry zasięg (a ponieważ Twitter zaczyna się popularyzować, jest szansa, że może się to udać), ale nie wymagających tak dużych inwestycji jak Facebook.
Na razie nie ma jeszcze Polsce zbiorowego pospolitego ruszenia marek, więc trudno mówić o tym, czy Twitter jest ważny, czy nie. Kryterium dla danej marki powinien być zawsze fakt, że jej grupa docelowa jest obecna w danym serwisie, nie zaś to, na ile korzystają z niego inne marki.
Można wskazać już kilka pozytywnych przykładów polskich marek, które używają Twittera, aby kontaktować się ze swoimi odbiorcami: Adobe Polska, Lotnisko Chopina, T-Mobile czy Samsung. Marki nie tylko prowadzą stałą komunikację, ale również organizują za pośrednictwem Twittera akcje specjalne. Nie jest to jednak jeszcze takie pospolite ruszenie, jak w przypadku Facebooka.
Twitter jest też bardziej wymagający, bardziej czasochłonny niż Facebook, tutaj wszystko dzieje się praktycznie w czasie rzeczywistym, trzeba na bieżąco śledzić dyskusje i szybko reagować. Ale jest na przykład dobrym narzędziem do budowania społeczności wokół konferencji czy innego wydarzenia, na których gromadzą się twitterowicze - dzięki niemu mogą oni wymieniać się informacjami czy integrować. My w Newspoint w odpowiedzi na ten trend stworzyliśmy specjalną wersję naszej aplikacji, która pozwala śledzić hashtagi lub słowa kluczowe w czasie rzeczywistym i może być przydatna dla organizatorów wydarzeń właśnie - dzięki niej tweety można wyświetlać na bieżąco na ekranach w miejscu wydarzenia.
Pozostałe wypowiedzi na kolejnej podstronie
Dołącz do dyskusji: Twitter w Polsce dopiero ma szanse na rozwój (opinie)