SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

RWD to użyteczna technologia, ale mobilne strony nie znikną z sieci (opinie)

Dopasowanie serwisu do potrzeb różnych urządzeń jest interesującym rozwiązaniem, ale tylko do niektórych zastosowań. Dlatego typowe strony mobilne wciąż są potrzebne - twierdzą szefowie pionu mobilnego w największych polskich portalach.

Serwis Allegro, jedna z największych polskich platform e-commerce, 5 listopada br. zamknął swoją stronę internetową dedykowaną do urządzeń przenośnych (więcej informacji tutaj).

Wyjaśniając przyczyny tej decyzji Michał Bonarowski, senior PR brand manager w Grupie Allegro, powiedział portalowi Wirtualnemedia.pl, że mobilna odsłona straciła rację bytu w związku z wprowadzaniem przez Allegro technologii RWD (Responsive Web Design), która pozwala na prawidłowe wyświetlanie stron internetowych niezależnie od urządzenia, z którego korzysta użytkownik.

Pojawia się pytanie, czy zamknięcie witryny mobilnej przez jeden z najpopularniejszych serwisów w polskiej sieci oznacza, że podobnie postąpią w najbliższym czasie także inne popularne platformy? Eksperci zajmujący się w największych polskich portalach segmentem mobile w rozmowie z Wirtualnemedia.pl odpowiadają zgodnie, że nie. Podkreślają, że RWD nie jest rozwiązaniem idealnym i w pełni uniwersalnym, a jedną z kluczowych kwestii jest obsługa reklam wyświetlanych na stronach.

- Strategia dotycząca wyboru technologii strony zależy w dużej części od typu samego serwisu - wyjaśnia Tomasz Parfjanowicz, szef pionu rozwoju mobilnego w Grupie Onet. - Inne podejście zastosujemy w przypadku serwisów kontentowych, a inne w przypadku narzędziowych czy e-commerce. Duże znaczenie może mieć w tym przypadku obsługa reklam. Obie metody - RWD i mobilna - mają swoje wady i zalety. W jednej w zasadzie od początku definiujemy i utrzymujemy jeden produkt,  w przypadku drugiej natomiast łatwiej jest optymalizować sam serwis pod kątem specyfiki smartfonów (np. ekran dotykowy) i mobilności (często jednak wciąż znajdujemy miejsca ze słabym zasięgiem). Obie metody wykorzystujemy w Grupie Onet i tak też będzie w najbliższej przyszłości - zapowiada Parfjanowicz.

Piotr Rytel, product manager mobile w Grupie Wirtualna Polska, podkreśla, że technologia RWD dla dużych wydawców utrzymujących w działaniu wiele różnych witryn nie jest narzędziem uniwersalnym. Tłumaczy także, dlaczego Allegro mogło pozwolić sobie na rezygnację z mobilnej odsłony.

- RWD, mimo powszechnej opinii, nie jest panaceum na wszystkie bolączki utrzymywania kilku wersji stron webowych - zastrzega Piotr Rytel. - Dla wydawców, którzy modyfikują i dostosowują strony do potrzeb użytkowników, utrzymywanie jednej witryny w technologii RWD jest często niewspółmierne do wysiłków, jakie trzeba w to włożyć. Do najczęstszych problemów należą: szybkość implementacji zmian, niedostatki technologii adserwerowej i kodów zewnętrznych kontrahentów, czy bardzo złe wdrożenia RWD w Polsce (które znacznie upośledzają mobile, bo wektorem redesignu był desktop). Trzonem przychodów Allegro nie są placementy reklamowe, więc Allegro może sobie pozwolić na tak odważne zmiany. Poza tym to w końcu tylko jeden serwis, a nie kilkanaście, czy kilkadziesiąt, jakie w swoim portfolio posiada każdy wydawca internetowy. Dlatego dyskutując o RWD w Polsce warto brać pod uwagę specyficzne uwarunkowania biznesowe każdego z podmiotów działającego na rynku - podsumowuje Rytel.

Z kolei Maciej Wiktorowski, kierownik serwisów mobilnych i big data w Grupie Interia.pl, zwraca uwagę na czysto techniczne aspekty stosowania RWD. - RWD jako podejście projektowe jest utożsamiane niemal wyłącznie z produktami stworzonymi dla urządzeń mobilnych. Przesłania to perspektywę - uważa Wiktorowski.

- Do niedawna większość stron głównych portali, w tym także Interii, posiadała rozdzielczości o szerokościach mniejszych niż 1000 pikseli, podczas gdy 75 proc. urządzeń na rynku posiada rozdzielczość ekranu większą od 1200 pikseli. Projektowanie w duchu RWD to przede wszystkim obsłużenie wszystkich rodzajów ekranów, a nie skupianie się wyłącznie na obsłudze urządzeń mobilnych. Optymalizacja stron dla użytkowników mobilnych jest w tej chwili powinnością wydawców i dostawców usług internetowych. Przy skali rynku użytkowników internetu mobilnego nie można pominąć obsługi tak dużej już grupy użytkowników - podkreśla.

Przy okazji Wiktorowski wskazuje, że uniwersalność technologii RWD w niektórych warunkach jest też jej słabym punktem. - Z rozważań o tym co lepsze - RWD czy strona mobilna, można wykluczyć użytkowników tabletów, bo zarówno sposób ich korzystania z urządzeń, jak i ich rozdzielczości pozwalają obsłużyć ich w analogiczny sposób jak użytkowników komputerów - mówi szef serwisów mobilnych w Interia.pl. - Kwestia podejścia do obsługi użytkowników smartfonów jest już bardziej istotna. Mniejsze szerokości ekranów skłaniają właścicieli usług do podejmowania kompromisowych decyzji w prezentacji treści, informacji o produktach czy ilości widocznych funkcji. Z perspektywy użytkownika to lepsze rozwiązania, jednak ze względu na to, że projekt w podejściu RWD jest z założenia uniwersalny, bardzo trudno jest osiągnąć stan, w którym każde z urządzeń będzie obsłużone w sposób gwarantujący maksymalny możliwy poziom doświadczenia użytkownika. Także podział struktury serwisów na bloki wymusza pewnego rodzaju ograniczenia i użycie niestandardowych rozwiązań. Tworzenie usług w podejściu RWD oprócz licznych zalet, stawia przed właścicielami usług szereg wyzwań biznesowych. Nie są to proste decyzje. Dlatego moim zdaniem mobilne strony nie są wcale na przegranej pozycji i jeszcze przez długi czas będą stosowane w wielu segmentach rynku internetowego - podsumowuje Wiktorowski.

Dołącz do dyskusji: RWD to użyteczna technologia, ale mobilne strony nie znikną z sieci (opinie)

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl