Pastisz na reklamę w nowej kampanii mBanku
Od października do grudnia br. potrwa kampania mBanku, która jest kontynuacją spotu "Nie musisz wierzyć reklamie" z 2005 roku. Podobnie jak poprzednio, jej przesłaniem jest zachęcenie odbiorców do samodzielnego sprawdzenia treści prezentowanych w reklamach.
Kampania składa się z trzech spotów, w których jeden aktor wciela się w trzy różne postaci. Za każdym razem jest to postać wyrazista, budząca emocje. Za każdym razem też okazuje się być ona tylko przebraniem - spoty kończą się demistyfikacją, symbolicznym zrzuceniem tego przebrania. Odsłaniając prawdę o sobie, bohater zachęca ludzi do samodzielności, dystansu i zdrowego rozsądku.
Kampania jest pastiszem reklamy w ogóle i sposobem na jej krytykę. Celowo posłużyliśmy się taką formą, by używając wyrazistych postaci i symboli zwrócić uwagę na ich nadużywanie w reklamie, i związaną z tym manipulację - mówi Magdalena Buchalska, Senior Account Executive w agencji Czteryczwarte. - Reklama jest grą, swego rodzaju przebraniem, pozwala na żonglowanie informacjami. W reklamach banków odbiorcy mają często do czynienia z komunikatami, które skupiając się na wybranych aspektach oferty obiecują im przysłowiowe złote góry. I dopiero po głębszej analizie umowy okazuje się, że proponowane warunki wcale nie są tak atrakcyjne, jak by się na początku wydawało. Trudno się przed tym bronić, tym bardziej że wiarygodność jest często wzmacniana poprzez znane osobistości i nadużywanie w spotach innych symboli, mających na celu pozyskanie klienta.
Całą kampanię, obejmującą serię trzech filmów, internet oraz prasę, stworzyła agencja reklamowa Czteryczwarte, pracująca dla mBanku od 2004 roku. Spoty zostały wyprodukowane przez Opus Film (reżyseria: Ryszard Brylski, operator: Krzysztof Ptak).
Dołącz do dyskusji: Pastisz na reklamę w nowej kampanii mBanku