SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Liczba bankructw firm w Polsce wzrosła o 56,8% r/r do 497 po III kw. 2009 r.

Liczba postanowień o upadłości firm, ogłoszona przez sądy sięgnęła 497 po trzech kwartałach tego roku, co oznacza wzrost o 56,8% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku, wynika z raportu Coface Poland. Od początku tego roku utrzymuje się wzrost liczby firm, które ogłosiły upadłość, jednak jego tempo od czerwca wyhamowało.

Liczba bankructw firm zanotowanych w ciągu trzech kwartałów tego roku to zaledwie 30% liczby 1634 bankructw, które zanotowano w dziewięciu miesiącach rekordowego 2002 roku.

Po pierwszym kwartale br. wzrost był na poziomie 25%, po pięciu miesiącach wzrósł do 41%, natomiast od końca I półrocza utrzymuje się na podobnym poziomie 53-58%.

W ocenie Coface Poland bardzo dynamiczny wzrost zjawiska upadłości obserwowany w I półroczu spowodowany był m.in. zakończeniem procesów upadłościowych firm, które podupadły na początku kryzysu pod koniec 2008 roku, bankructwem firm, które straciły na opcjach walutowych oraz zdecydowanie gorszą koniunkturą gospodarczą w pierwszych dwóch kwartałach, która zadecydowała o zakończeniu działalności wielu przedsiębiorstw osłabionych brakiem zamówień i utratą płynności. Na bankructwa wielu polskich firm zdecydowany wpływ miały czynniki zewnętrzne, w tym osłabienie wzrostu gospodarczego w krajach, które są głównymi odbiorcami polskiego eksportu i wynikające z tego zmniejszenie zamówień na nasze towary.

Duża grupa polskich firm zdążyła się jednak przygotować na nadejście kryzysu, który do Polski dotarł później niż do krajów Europy Zachodniej, znajdując np. innych odbiorców w kraju lub zmieniając profil produkcji.

"Jest realna szansa na to, że nie sprawdzą się wcześniejsze prognozy, które przewidywały, że upadłość może ogłosić dwa razy więcej firm niż rok wcześniej"- czytamy w raporcie.

"Czwarty kwartał 2009 roku przyniesie z pewnością zróżnicowane zmiany. Z jednej strony nastąpi dalsze pogorszenie kondycji lub upadek firm, które utraciły główne źródło przychodów poprzez utratę zamówień, z drugiej strony ostatnie trzy miesiące roku są dla wielu przedsiębiorstw najlepszym okresem na rozwijanie biznesu, co z pewnością wpłynie na poprawę ich sytuacji finansowej"- czytamy dalej.

Pozytywnym zjawiskiem jest wyhamowanie wzrostu liczby upadłości oraz utrzymywanie się dobrej koniunktury w sektorach związanych z rynkiem detalicznym - m. in. rynek spożywczy i farmaceutyczny.

"Równocześnie stabilizuje się sytuacja w branży stalowej i budowlanej, gdzie pojawiają się pozytywne sygnały o zwiększających się obrotach. Niepokojąco natomiast wygląda sytuacja wielu przedsiębiorstw przemysłu ciężkiego i maszynowego, które obciążone dużymi kosztami stałymi, przestojami ekonomicznymi spowodowanymi realizowaniem mniejszej liczby zamówień oraz brakiem spłaty należności od odbiorców nie mają możliwości powrotu do osiągnięcia satysfakcjonujących przychodów i poprawy swojego standingu finansowego"- ocenił dyrektor zarządzający Coface Poland Maciej Drowanowski, cytowany w raporcie. Do końca roku z pewnością wzrośnie ryzyko upadłości firm związanych z polskim przemysłem stoczniowym - dodaje.

Pozytywną prognozą dla wielu przedsiębiorstw z sektorów przemysłowych i budowlanych jest ciągle wysoki poziom inwestycji infrastrukturalnych związanych z budową dróg i obsługą zamówień publicznych.

Dołącz do dyskusji: Liczba bankructw firm w Polsce wzrosła o 56,8% r/r do 497 po III kw. 2009 r.

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl