Kinga Muczyńska
Na pytania odpowiada Dyrektor Marketingu & PR firmy Vistula S.A.
Motto życiowe |
„Robienie na złość jest przeciwieństwem prawdziwej niezależności” Max Frish |
Data i miejsce urodzenia |
24.07.1978 r. , Warszawa |
Studia |
Dziennikarstwo, Uniwersytet Warszawski |
Pierwsze zarobione pieniądze |
Zbieranie truskawek lub coś w tym guście |
Pierwsza praca w mediach |
Reporter na zlecenie w nowopowstałym Radio Kolor |
Dotychczasowa prace |
Jet Promotion, Pegasus Advertising, McCann Ericsson Word Group |
Moja praca to… |
Możliwość samorealizacji |
Nie chciałabym pracować dla… |
Nie chciałabym pracować wyłącznie dla pieniędzy |
Szefem jestem |
Wymagającym, ale o ludzkim obliczu |
U pracowników cenię |
Kreatywność i łatwość dostosowywania się do bieżącej sytuacji |
Nie przyjęłabym do pracy |
Osoby, która nie jest odpowiedzialna za to, co robi |
Konkurencja to… |
Kopalnia wspaniałych pomysłów i motywujący oddech na plecach |
Czuję satysfakcję, gdy… |
Wygrywam |
Najbardziej stresuje mnie… |
Cisza!!! Gwar, śmiech, odrobina południowego słońca z dodatkiem oliwek i kropli wytrawnego wina… to otoczenie, w którym się relaksuję. |
Największe osiągnięcie życiowe |
Osobiste – zrozumienie reguł rządzących światem, zawodowe – wypromowanie Kalendarza Pirelli w Polsce |
Największa życiowa porażka |
Porażka to słowo, które skrupulatnie i skutecznie omijam! |
Hobby |
Namiętne, natrętne, nieustanne czytanie książek Oskara Millera: „Szablon” i „Postmoderniści”, czyli opowiadania powieścią |
Sporty ekstremalne dla mnie to |
Wyzwanie, którego realizacja niesie ze sobą niezrównaną wiarę w siebie |
Wakacje spędzam |
Wakacje…??? Nie pamiętam tego słowa! |
W kuchni moją specjalnością jest |
Kuchnia to moja specjalność |
Seks to dla mnie |
Nieprzenikniona, energetyczna intymność |
Religia w moim życiu |
Jest i będzie… |
Pensja wystarcza mi |
Na to, abym mogła zbudować sobie świat, w jakim chcę żyć. |
Telefon komórkowy to dla mnie |
Integralny i nieodzowny element wszystkich dni pracujących w roku, zbyteczny w sporadyczne weekendy |
Brzydzę się |
Mikrokosmosem |
Zazdroszczę |
Tym, którzy osiągają więcej i podążam w ich ślady |
Boję się |
Szarości dnia codziennego |
Marzę o |
Tym, aby zadedykowana mi książka, stała się już niedługo sukcesem literackim jej autora |
Internet to dla mnie |
Bycie w tysiącu miejsc w jednej chwili |
Polityka to dla mnie |
Jeden z ważniejszych teatrów życia społecznego |
Czytanie gazety zaczynam od |
Sprawdzenia informacji o rynku odzieżowym i konkurencji… prozaiczne, ale prawdziwe |
Ulubiona gazeta/czasopismo |
GQ, Harper’s Bazar, Time |
Ulubiona audycja radiowa |
Radio jest dla mnie wyłącznie nośnikiem bieżących informacji |
Ulubiony program TV |
Poranny make’up robię w towarzystwie TVN24, wieczory spędzam z Europa, Europa…, Ale Kino lub Fashion TV |
Ulubiona książka |
Jak wyżej… Zaś ostatnio zaczytywałam się w Dziennikach „Sylvii Plath” |
Ulubiony obraz |
Szczęśliwej rodziny w parku, znienawidzony – obraz nędzy i rozpaczy |
Ulubiona melodia |
Odpowiadająca aktualnemu klimatowi mojego życia |
Ulubiony film |
Dziewięć i pół tygodnia |
Ulubiona strona internetowa |
www.vistula.pl, bo to moje dziecko. Inne, z których korzystam darzę jednakowym uczuciem. Jeśli któraś wybitnie mi się nie podoba, omijam ją szerokim łukiem. |
Jestem |
Dla siebie i inni też są dla mnie |
Dołącz do dyskusji: Kinga Muczyńska