Justin Timberlake zastąpi Michaela Jacksona?
Justin Timberlake chce uratować wyprzedane koncerty, które Michael Jackson miał dać w londyńskiej O2. Wokalista chce zastąpić króla popu.
Amerykanin rozważa przygotowanie godzinnych występów w hołdzie zmarłemu niedawno gwiazdorowi. - Michael był idolem Justina, zresztą nie tylko jego - zdradził informator. - Justin na razie jest jeszcze w szoku, ale zastanawia się nad występami w Londynie. Niewykluczone, że inni artyści byliby także zaangażowani w przedsięwzięcie. Michael bardzo ciężko pracował nad tymi koncertami, byłoby więc wspaniale, gdyby Justin i inni uczcili to, zastępując go.
Koncerty miały rozpocząć się 13 lipca i odbyć się także w sierpniu i wrześniu a następnie w styczniu i lutym 2010 roku.
Dyskografię Justina Timberlake'a zamyka longplay "FutureSex/LoveSounds" z września 2006 roku.
Dołącz do dyskusji: Justin Timberlake zastąpi Michaela Jacksona?