Dorota Stanek

Robert Patoleta: - Wielu dziennikarzy do Waszego nowego dziennika przyszło z ;wydawnictwa Axel Springer. W ;takim razie, Wasza gazeta będzie bardziej podobna do "Dziennika" czy "Newsweeka"?

Dorota Stanek: Dziennikarze przechodzą, ponieważ chcą zrobić coś nowego i ;ekscytującego. Ja niestety nie mogę zdradzić tajemnicy, co dokładnie będziemy robić. Obecnie na rynku jest bardzo dużo plotek w ;tym temacie, na które świadomie nie reagujemy. Na pewno dzięki nowej gazecie prasa regionalna będzie jeszcze bardziej atrakcyjna, lepsza i ;opiniotwórcza. To jest nasz cel.

- Wszystkie nazwiska osób, które przeszły do Państwa tytułu ze Springera i ;"Rzeczpospolitej" są prawdziwe?

Tak.

- Co Pani powie na zarzuty, że podkupujecie dziennikarzy z innych wydawnictw?

Każdy człowiek ma prawo wyboru. Nikt go na siłę nie ciągnie i nie zabiera. Każdy podejmuje indywidualnie decyzję, czy chce pracować tu, czy chce pracować tam. Widać, że Polskapresse przekonuje do siebie i ;swojego projektu, skoro ludzie zaczynają do nas przychodzić, chcą z ;nami pracować i ;wierzą w ;to, co robimy.

- Oferujecie wyższe honoraria? Lepsze warunki pracy?

Nie znam warunków pracy u ;Springera czy w ;"Gazecie Wyborczej". Coś musi być w ;naszym wydawnictwie, skoro ludzie przychodzą i mówią: "Ok., chcemy z ;wami współpracować".

- Nie uważa Pani, że rynek codziennej prasy ogólnopolskiej jest już wystarczająco nasycony?

Od wielu opiniotwórczych osób słyszałam, że ten rynek potrzebuje nowej gazety. Takie jest też moje zdanie.

- O ;jakim profilu?

Na pewno mocno lokalnym, ale też opiniotwórczym. Będzie to tytuł pokazujący potencjał prasy regionalnej.

- W ;jaki sposób zamierzacie osiągnąć dzienną sprzedaż w wysokości 800 tysięcy egzemplarzy?

Nie mówimy, że to będzie 800 tysięcy. Może być 900 tysięcy, a nawet milion. Chcemy być po prostu numer jeden na rynku. Jesteśmy bardzo silni w ;regionach. Umacniając te regiony planujemy, że nakłady nie będą nam spadać, lecz wręcz odwrotnie, będą szły w górę. Jeśli się policzy w ;jakich regionach jesteśmy, a ;wchodzimy teraz na Warszawę, to kalkulacja jest bardzo prosta.

- Czy we wszystkich regionach będą wkładki regionalne?

A czy my teraz mamy wkładki regionalne? Tam gdzie jesteśmy mamy silne gazety regionalne i ;na nich będziemy budować potęgę nowej gazety. Nie boimy się, będziemy w ;każdym mieście i ;będziemy się rozwijać.

- Jak będzie wyglądała sprawa z ;Warszawą? Nie boi się Pani konkurencji w ;postaci "Gazety Stołecznej"?

Nikt nie ma monopolu. Dobrze wiemy ilu mieszkańców ma Warszawa i ile egzemplarzy sprzedaje "Wyborcza". Jak na dwumilionową stolicę, to jest mało. Nie ma pan wrażenia, że Warszawa potrzebuje czegoś całkiem nowego?

- Czym będzie różnił się taki dodatek od innych?

Dlaczego dodatek?

- Z ;doniesień prasowych wynika, że będzie to wkładka, dodatek.

To są tylko plotki. Na pewno będziemy mieć bardzo silną warszawską gazetę.

- Redakcja w ;Warszawie jest zbudowana.

Tak, na ulicy Domaniewskiej mamy bardzo silny zespół. Paweł Fąfara, redaktor naczelny, skompletował już szefów wszystkich działów, teraz pozostało nam jedynie uzupełnić niektóre stanowiska w działach. Mamy kilkudziesięciu bardzo dobrych dziennikarzy. Pracują od rana do nocy. Są bardzo zaangażowani. Wiedzą co robią.

- Na jakim etapie są prace nad dziennikiem?

Na takim, że na pewno jesienią wystartujemy.

- "Polska", "Głos" czy "Wiadomości 24"? Jaki będzie tytuł?

A może "Monitor"? To wszystko są spekulacje. Tytuł już jest. Ale jeszcze nikt nie trafił z ;nazwą.

- Jaki jest koszt uruchomienia dziennika?

Bardzo duży. Nie chciałabym mówić o ;konkretnych liczbach, dlatego że cały czas się to zmienia, cały czas inwestujemy. Ale jest porównywalny z ;kosztami, jakie ponosili inni wydawcy uruchamiając swoje tytuły.

- Czy Państwa tytuły regionalne zmienią się po wejściu dziennika?

Prasa regionalna pozostanie prasą regionalną. Nasz nowy tytuł pokaże jeszcze mocniej jej potencjał. Mamy bardzo silny fundament. A rynek mediowy, jak widać po ruchach konkurencji, jeszcze nie jest ustabilizowany. Teraz nadszedł nasz czas. Polska to nie Warszawa. Tożsamość i ;życie Polaków to regiony, społeczności lokalne. My będziemy je rozwijać. Zadaniem dobrego menedżera jest myślenie, nie co będzie za rok, za dwa, ale co będzie za pięć, dziesięć lat.

- Co Państwo planujecie w ;najbliższym czasie, jeśli chodzi o ;prasę regionalną?

Zrealizujmy najpierw te plany, które sobie założyliśmy. Oprócz silnej prasy regionalnej, mamy silny Internet. To też jest droga, w którą będziemy bardzo dużo inwestować - w ;Gratkę.pl, Motogratkę.pl, NaszeMiasto.pl. Prasę regionalną połączymy z ;serwisami internetowymi. Nasz czytelnik będzie miał dostęp do mediów drukowanych i ;elektronicznych.

- Nie myślicie o ;pójściu w ;stronę multimediów, na przykład informacji wideo?

Uważam, że potrafimy dobrze wydawać gazety, ale i ;na rynku internetowym też możemy dobrze zawalczyć. To jest ta część, którą rozwijamy. Mamy bardzo dobrych ludzi - Benitę Jakubowską i ;Artura Wiśniewskiego, którzy mają jeden cel - rozwijać w ;naszej grupie Internet. Natomiast nie interesuje nas telewizja.

- Co dla Pani jest najważniejsze w ;prasie regionalnej?

Lokalność, bliskość z ;czytelnikiem, ale i ;opiniotwórczość budowana choćby poprzez komentarze publicystów.

- Proszę przybliżyć tematykę Państwa tytułów regionalnych. Czy oprócz tematów lokalnych, jest w ;ich miejsce na rzeczy bardziej uniwersalne, ogólnopolskie i międzynarodowe?

Tak, w ;każdym tytule. Niestety media spekulujące na temat naszego nowego dziennika nie mają pojęcia o ;prasie regionalnej. Polska to nie tylko Warszawa, ale wszystkie regiony. Idziemy w bardzo dobrym kierunku. Tematyka lokalna nie będzie z ;boku, będzie bardzo widoczna.

- Czy zamierzacie Państwo rozwijać "Echo miasta"?

Zdecydowanie tak. Nie chcemy jednak walczyć z ;"Metrem". "Echo miasta" jest zupełnie inną kategorią. Jest miejską gazetą ogłoszeniowo-poradnikową. Dlatego na rynku jest miejsce na dwie bezpłatne gazety. Efekty inwestycji w ;"Echo miasta" powinny pojawić się za dwa, trzy lata.

- W ;jakim kierunku będą rozwijać się Wiadomosci24.pl, portal oparty na dziennikarstwie obywatelskim?

Uważam, że media powinny mieć misję. Kiedy startowaliśmy z Wiadomościami24.pl, to nie tylko z ;myślą o ;zyskach. Stwierdziliśmy, że o ;tym, co dzieje się w ;regionie, musimy dowiadywać się od naszych czytelników i ;internautów. Wiadomosci24.pl są wartością dodaną do naszych tytułów prasowych. A ;ponieważ to Internet, Wiadomosci24.pl będą oferowały coraz więcej multimedialnych rozwiązań. Obecnie mamy już tysiąc aktywnych dziennikarzy obywatelskich i ;6,5 tysiąca użytkowników. Na początku Wiadomosci24.pl posiłkowały się głównie informacjami z ;dzienników regionalnych naszej grupy, teraz sami dziennikarze obywatelscy dostarczają ponad 100 tekstów dziennie. Jeżeli jest to "hot news" przysłany przez internautę, wówczas trafia również do jednej z naszych gazet. Dzięki temu mamy dobry kontakt z ;czytelnikami. Takie podejście daje dużą satysfakcję.

Rozmawiał Robert Patoleta

Grupa Wydawnicza Polskapresse jest największym w ;Polsce wydawcą dzienników regionalnych. Wchodzi w ;skład międzynarodowego koncernu Verlagsgruppe Passau.

Specjalnością Grupy są dzienniki regionalne. Polskapresse wraz ze spółkami stowarzyszonymi wydaje 8 dzienników o ;łącznej tygodniowej sprzedaży 2,8 mln egz. Dzienniki te czyta 34% mieszkańców w ;6 największych regionach Polski. Polskapresse wydaje 3 dodatki telewizyjne o ;łącznym nakładzie 2 mln egz., w ;tym najpopularniejszy dodatek w ;Polsce TELE MAGAZYN, oraz 4 tygodniki ogłoszeniowe. Od czerwca 2005 roku wychodzi nowa bezpłatna gazeta miejska Echo Miasta, która w ;poniedziałki i ;czwartki rozchodzi się w nakładzie 955 tys. egz. w ;7 największych miastach Polski.

Ponadto Polskapresse posiada sieć obsługujących dzienniki biur reklamy, 2 domy mediowe oraz 6 nowoczesnych drukarni. Od marca 2007 roku działa najnowocześniejsza drukarnia w ;Polsce - w ;Sosnowcu obsługująca Dziennik Zachodni.

W skład Grupy Polskapresse wchodzą także media internetowe. Polskapresse jest właścicielem serwisów ogłoszeniowych Gratka.pl i Alegratka.pl, miejskiego portalu informacyjnego NaszeMiasto.pl, serwisu motoryzacyjnego Motofakty.pl, internetowej wersji dodatku telewizyjnego TeleMagazyn.pl oraz gazety internetowej Wiadomosci24.pl

W ramach Polskapresse działa Instytut Dziennikarstwa Polskapresse, prowadzący szkolenia dla dziennikarzy i ;stypendystów Polskapresse.

W Polskapresse zatrudnionych jest ok. 2600 osób, w ;tym ok. 760 dziennikarzy.