'Doręczyciel' nie dał szans konkurencji, ale już nie powróci
Nadawany w TVP 1 w niedzielne popołudnia serial obyczajowy "Doręczyciel" miał znacznie więcej widzów niż emitowane w tym samym czasie propozycje głównych konkurentów Jedynki. Telewizja Polska nie planuje jednak jego kontynuacji, bo nie ma pieniędzy.
Średnia oglądalność serialu (emisja w niedziele o 17.20) wyniosła 3,91 mln osób, co dało TVP 1 35,37 proc. udziału w grupie 4+ i 28,10 proc. w komercyjnej grupie 16-49 - wynika z danych AGB Nielsen Media Research dla Wirtualnemedia.pl. Była to zatem minimalnie większa widownia niż tym samym paśmie, ale w analogicznym okresie ub.r., bowiem wtedy Jedynkę śledziło 3,87 mln widzów przy nieco niższym udziale w całej populacji (34,84 proc.), ale nieco wyższym w grupie komercyjnej (29,06 proc.).
W czasie emisji "Doręczyciela" TVP 1 była zdecydowanym liderem rynku telewizyjnego. Na drugim miejscu znalazła się TVP 2 z udziałem na poziomie 13,38 proc. (emitowała gł. show "Orzeł czy reszta?", teleturniej "Dzieciaki górą!" oraz programy lokalne). Dalej uplasowały się: TVN (13,16 proc.; gł. filmy fabularne oraz "Milionerzy") i Polsat (10,33 proc.; filmy, "Rodzina zastępcza plus").
Serial przyciągał przed telewizory głównie kobiety, widzów powyżej 45. roku życia, mieszkańców wsi, małych i średnich miast oraz osoby z wykształceniem podstawowym.
Wpływy z emisji reklam przed i po "Doręczycielu" wyniosły 5,6 mln zł (dane cennikowe, bez rabatów).
Mimo bardzo dobrych wyników oglądalności serialu, Telewizja Polska nie planuje nakręcenia kolejnej serii "Doręczyciela". - Zdecydowały o tym m.in. względy finansowe. W związku z trudną sytuacją na rynku reklam i malejącymi wpływami z abonamentu TVP ma obecnie ograniczone środki na produkcję filmową - tłumaczy portalowi Wirtualnemedia.pl Daniel Jabłoński, p.o. rzecznik prasowy TVP.
Warto jednak dodać, że Telewizja Polska i tak kręci obecnie dla TVP 1 sporo seriali. Trwają bowiem zdjęcia do drugich sezonów "Londyńczyków i "Ojca Mateusza", a także do nowego serialu "Dom nad rozlewiskiem". Latem zaś mają ruszyć zdjęcia do innego nowego projektu - "Blondynki".
Oglądalność "Doręczyciela" odcinek po
odcinku
Widownia konkurencyjnych stacji w czasie
emisji serialu
Profil widowni "Doręczyciela"
Dołącz do dyskusji: 'Doręczyciel' nie dał szans konkurencji, ale już nie powróci