Dla kogo Rekomendacja T?
Trzyosobowa rodzina o dochodach 5 tys. zł netto może otrzymać nawet 39 tys. zł kredytu konsumpcyjnego spłacanego przez rok. Takie zobowiązanie pochłania trzy czwarte miesięcznego wynagrodzenia i jest wbrew rekomendacji T obowiązującej od 23 grudnia 2010 r.
Wśród przebadanych przez Open Finance instytucji najhojniejszy okazał się Bank BGŻ. Przykładowej warszawskiej rodzinie pożyczy niemal 75 proc. jej miesięcznych dochodów. A przypomnijmy, że według rekomendacji T zobowiązania kredytowe nie powinny przekraczać 65 proc. miesięcznego wynagrodzenia i to tylko w sytuacji, kiedy kredytobiorcy zarabiają powyżej średniej krajowej. W przeciwnym razie wskaźnik zobowiązań do dochodów nie może przekroczyć 50 proc. I choć w najbliższych dniach bank zamierza dostosować się do zaleceń nadzoru, to i tak jest spóźniony o co najmniej dwa miesiące.
Szacunkowa zdolność kredytowa. Roczna pożyczka gotówkowa dla warszawskiej rodziny 2+1 o dochodach 5 tys. zł netto i braku innych zobowiązań kredytowych.
Bank |
Wysokość kredytu netto |
Rata |
Rata do dochodów |
Bank BGŻ |
39 360 zł |
3 749 zł |
75,0% |
Getin Bank |
36 536 zł |
3 185 zł |
63,7% |
Bank BPH |
35 779 zł |
3 250 zł |
65,0% |
VW Bank direct |
35 500 zł |
3 248 zł |
65,0% |
Meritum Bank |
35 102 zł |
3 250 zł |
65,0% |
PKO BP |
34 600 zł |
3 247 zł |
64,9% |
BPS |
33 950 zł |
3 207 zł |
64,1% |
Alior Bank |
33 000 zł |
3 134 zł |
62,7% |
Raiffeisen Bank |
32 700 zł |
3 029 zł |
60,6% |
MultiBank |
30 000 zł |
2 796 zł |
55,9% |
Invest-Bank |
27 990 zł |
2 496 zł |
49,9% |
mBank |
27 619 zł |
2 642 zł |
52,8% |
Nordea Bank |
27 225 zł |
2 489 zł |
49,8% |
Bank Millennium |
26 900 zł |
2 496 zł |
49,9% |
Pekao |
26 855 zł |
2 488 zł |
49,8% |
ING Bank Śląski |
26 670 zł |
2 497 zł |
49,9% |
BZ WBK |
26 500 zł |
2 386 zł |
47,7% |
Kredyt Bank |
26 448 zł |
2 500 zł |
50,0% |
BOŚ |
25 400 zł |
2 378 zł |
47,6% |
Allianz Bank |
15 590 zł |
1 425 zł |
28,5% |
Polbank EFG |
12 800 zł |
1 149 zł |
23,0% |
Źródło: Open Finance
W co drugim banku przykładowa rodzina o dochodach 5 tys. zł netto może otrzymać 30 tys. zł pożyczki konsumpcyjnej na rok przy założeniu braku innych zobowiązań kredytowych. Zaciągnięcie takiego kredytu oznacza, że zobowiązania kredytowe pochłoną co najmniej 55 proc. miesięcznego wynagrodzenia. Szacunki maksymalnej zdolności kredytowej najhojniejszych banków są do siebie zbliżone. Różnica na czterech kolejnych miejscach (po Banku BGŻ) nie przekracza nawet 1,5 tys. zł. Z tym, że w żadnej z tych instytucji wskaźnik zobowiązań kredytowych do dochodów zgodnie z zaleceniami Komisji Nadzoru Finansowego nie przekracza 65 proc.
Wiele banków do wyliczeń zdolności kredytowej, jako nieprzekraczalną granicę relacji raty do wynagrodzenia przyjęło nie 65, a 50 proc. Wszystko dlatego, że rekomendacja T nie precyzuje z którego miesiąca powinny pochodzić dane o przeciętnym wynagrodzeniu w gospodarce i jak często mają być aktualizowane. Wystarczy, żeby bank do swoich szacunków przyjął średnie wynagrodzenie ze stycznia 2011 r. lub października 2010 r., kiedy nie przekraczało ono 2,47 tys. zł netto. Wtedy przykładowa rodzina o dochodach 5 tys. zł netto (2 x 2,5 tys. zł) zarabia już powyżej średniej krajowej i zamiast kredytu na co najwyżej 28 tys. zł może otrzymać od 2 do 9 tys. zł więcej, mimo że jej sytuacja materialna pozostaje niezmieniona. Z kolei szacunki zdolności oparte na grudniowych danych Głównego Urzędu Statystycznego, kiedy przypada czas wypłaty premii i nagród, wiązałyby się z niższą zdolnością potencjalnych kredytobiorców.
Mimo, że banki przywiązują coraz większą wagę do podejmowanego ryzyka, to różnica w zdolności kredytowej między klientem wewnętrznym, a zewnętrznym jest prawie niezauważalna. Tylko co drugi bank obniża zdolność kredytową klientom z którymi wcześniej nie współpracował. A różnica ta jest wyłącznie skutkiem innych warunków cenowych dla tzw. „klientów z ulicy” i w żadnym z przypadków nie przekracza 1,5 tys. zł.
Szacunkowe obliczenia zdolności kredytowej wykonane przez banki pokazują, że mimo funkcjonowania rekomendacji T pozostała pewna dowolność w interpretacji zapisów przygotowanych przez nadzorcę. Na szczęście dotyczy to wyłącznie ograniczonej liczby kredytobiorców, bo tylko tych o dochodach zbliżonych do średniej krajowej.
Michał Sadrak, Open Finance
Dołącz do dyskusji: Dla kogo Rekomendacja T?